samotnośćW poprzednim artykule (Na rodzinnym starcie - cz.I, katalog Małżeństwo) napisałam, że przeszłość każdego z nowo poślubionych małżonków ma duży wpływ na to, jaką rodzinę zbudują. Co zrobić, jeśli ta przeszłość w domu rodzinnym nie była dobra i jasna?

Ciemne barwy przeszłości to na przykład przemoc; tak często obecna w rodzinach przemoc słowna – wyzwiska, przeklinanie, krytykanctwo (zupełnie co innego, niż twórcza i czasami potrzebna krytyka), poniżanie, wyśmiewanie. Zdarza się przemoc fizyczna: bicie, krępowanie, głodzenie, czy nawet dramatyczna w skutkach przemoc seksualna: dotykanie dziecka w niewłaściwy sposób, podglądanie, narażanie dziecka na oglądanie nagich ciał rodziców lub ich współżycia seksualnego i niestety, wiele innych…

W rzeczywistości jednak znacznie częściej niż przemoc – łatwa do zauważenia i określenia – w rodzinach ma miejsce zaniedbanie.

O zaniedbaniu niewiele wiemy. Ten temat nie jest ciekawy dla dziennikarzy i lekceważony przez profesjonalistów. W dodatku ludzie, którzy w dzieciństwie byli zaniedbani, sami również nie potrafią powiedzieć, co właściwie im się w przeszłości przydarzyło. Ich dzieciństwo było przecież – takie jak wszystkich. Normalne. Spokojne. Rodzice chodzili do pracy, w domu był obiad o stałej porze, mieli ciepłe buty na zimę, w domu nikt nie wybijał szyb…

Człowiek jest jak dom

Aby wyjaśnić, czym jest zaniedbanie, można użyć metafory:

rozwój człowieka przypomina budowanie domu. Człowiek rozwija się w sposób uporządkowany. Bardzo trudno naprawić coś, co zostało źle zbudowane lub pominięte na wcześniejszym etapie budowy, czyli rozwoju. Jeśli nie dostarczymy odpowiedniej ilości betonu pod fundamenty domu, nic nie pomoże dostarczenie go na późniejszym etapie.

Innym dobrym przykładem jest spojrzenie na karmienie dziecka: można dziecko karmić w sposób naturalny mlekiem matki lub w sposób sztuczny mlekiem krowim. Mleko ludzkie służy przede wszystkim do rozwoju mózgu ludzkiego maleństwa. Mleko dla cieląt od ich matek-krów też służy im jak najlepiej – to znaczy buduje przede wszystkim silne mięśnie… Dowiedziono, że dzieci karmione w niemowlęctwie mlekiem krowim w stosunku do dzieci karmionych mlekiem matki osiągają w przyszłości niższe wyniki w testach badających inteligencję. I nie pomoże podawanie mleka kobiecego przedszkolakowi czy też dziecku w wieku szkolnym; ono ma otrzymać potrzebne składniki do budowy i rozwoju mózgu wtedy, kiedy jest to potrzebne, czyli w okresie niemowlęcym.

Tak więc – zaniedbanie fizycznych, umysłowych i emocjonalnych potrzeb dziecka polega na niedostarczeniu mu we właściwym czasie i we właściwej kolejności odpowiednich składników (elementów) rozwojowych.

Zaniedbanie hamuje rozwój dziecka

Jeśli zaniedbanie lub wykorzystanie (przemoc) stało się doświadczeniem dziecka, to jego rozwój jest hamowany. Prawdopodobnie niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że to nie przemoc, a właśnie zaniedbanie wywołuje największe straty i zaburzenia psychiczne. Wynika to także z masowości zjawiska: szacuje się, że znaczna dzieci w różnym stopniu doświadcza zaniedbania przez rodziców i inne osoby, sprawujące nad nimi opiekę.

A co jest zaniedbaniem?

Prostym zaniedbaniem jest wręczenie dziecku 5 zł, aby kupiło sobie coś w sklepiku szkolnym zamiast przygotowania mu pożywnego, przemyślanego śniadania;

zaniedbaniem jest pozostawienie dziecka przed telewizorem lub komputerem zamiast zorganizowania mu czasu przeznaczonego na zabawę.

Poważniejszym zaniedbaniem jest wożenie dziecka z pływalni na lekcję gry na skrzypcach itp., jeżeli przy tym brak czasu na osobisty, uważny kontakt z dzieckiem, polegający na przeczytaniu mu bajki, przytulenie, wysłuchanie opowiadania o tym, co było w przedszkolu, wspólne budowanie wieży z klocków, cierpliwe uczenie różnych czynności, np. „pomoc” w kuchni, cierpliwe odpowiedzi na zadawane pytania, wspólne spacery, wyjazd z tatą na ryby, wspólne budowanie latawca itd.

Zaniedbanie to także pozbawianie dziecka odpowiedniego do jego wieku i potrzeb kontaktu dotykowego, unikanie kontaktu wzrokowego, brak informacji kształtujących tożsamość: dziecko od rodziców chce się dowiedzieć, kim jest.

Wreszcie – i może przede wszystkim – dziecko chce informacji zwrotnych o sensie swego istnienia, potrzebuje odczuć akceptację swego bycia: dobrze, że jesteś; chce odbierać tę wiadomość w różnie dobranych przez kochających rodziców słowach.

Zaniedbanie to skazanie dziecka na przebywanie w domu, który tworzą rodzice niezainteresowani swoim wzajemnym dobrem i rozwojem miłości małżeńskiej. Zaniedbanie to…

Zaniedbanie pozostawia trwały ślad

Zaniedbanie pozbawia dziecka tego, co jest mu potrzebne, i dlatego nie może się ono rozwinąć według określonego dla niego planu.

Dziecięca logika podpowiada: skoro nie dostaję tego, czego potrzebuję, to widocznie jestem niedobry, zły, nie zasługuję na dobre traktowanie i miłość. Gdy materiały budowlane są niedostępne, dziecko będzie złościć się nie na dostawców – ono obwinia samego siebie…

Cdn.