Błogosławiony Wychowawca - Edmund Bojanowski cz.I
- Roma Rejtan
- Z Eucharystią i Modlitwą
- Odsłony: 5219
Lato ze świętymi i błogosławionymi - bł. Edmund Bojanowski
7.08.2012 - Liturgiczne Wspomnienie bł. Edmunda
Decydującą dla przyszłości narodów, dla przyszłości świata jest bezsprzecznie kondycja najmłodszej generacji. To, jak wychowamy dzieci, jakie wartości w nich zaszczepimy zdecyduje, w którym kierunku podąży ludzkość. Zdają sobie z tego sprawę zarówno Ci, którzy patrzą na życie z perspektywy robienia świetnych interesów, jak również politycy wszelkich orientacji. Powinni to rozumieć również ludzie wierzący, należący do Kościoła Katolickiego. Jest to nawet ich obowiązkiem wynikającym z nakazu Ewangelii.
Zagrożenia i nadzieje
Wśród wyniesionych na ołtarze Polaków nie brakuje zaangażowanych w działalność wychowawczą i edukacyjną. Jednym z najbardziej wyrazistych, najpełniej się realizującym w tym charyzmacie był niewątpliwie bł. Edmund Bojanowski. Kryzys autorytetów, coraz bardziej nasilające się ataki na tradycyjną rodzinę, niewielka wydolność wychowawcza szkoły przy coraz silniejszym oddziaływaniu środków masowego przekazu z wiodącą rolą Internetu, sprawiają, że te ostatnie zaczynają dominować w kształtowaniu postaw i zasad moralnych najmłodszego pokolenia. Taki stan rzeczy rodzi gwałtowną potrzebę znalezienia właściwiej formuły dla przywrócenia klasycznych wzorców wychowawczych. Niezbędne w takich działaniach są wspólna i jednomyślna praca zarówno świeckich, jak duchownych. Rodziny, Kościoła i szkoły. Osoby zakonne, charyzmat, jaki posiadają, ich świadectwo życia, tak odmiennego wobec tego, który kreowany jest medialnie, są wyjątkowo predysponowane do pracy wychowawczej. Mają potencjał, który może stać się gwarantem skutecznego krzewienia wartości, doskonałym uzupełnieniem kształtującego się w domu rodzinnym zasobu emocji. Do tych dwóch elementów, stanowiących kręgosłup wychowania, niezbędne jest również wszystko, co jest w stanie zaproponować, na kolejnym etapie rozwoju dziecka, szkoła. To ona kształtuje intelekt, przekazując umiejętności i wiadomości. Nie jest niczym odkrywczym stwierdzenie, że te ostatnie mogą zostać wykorzystane zarówno dla czynienia dobra, jak zła. O kierunku wykorzystania intelektu zdecyduje świat wartości, który jego właściciel posiada. Każdy z nas staje nieustannie przed koniecznością wyboru. Od tego, co i gdzie kupujemy, przez wybór szkoły, przyjaciela, towarzysza życia, lekarza… Przychodzą momenty, że musimy opowiedzieć się w jakiś zasadniczych sprawach – dokonać wyborów etycznych, politycznych, społecznych. Właśnie te momenty decydują o tym, jak świat będzie się zmieniał, zależą, więc najbardziej od modelu wychowania, jaki obowiązuje w danej społeczności.
Bł. Edmund Bojanowski
Błogosławiony Edmund Bojanowski, mimo, że czasy, w których żył (1814-1871) były dla Polski trudne, zdołał, również wbrew słabości swojego organizmu, dokonać rzeczy wielkich. Tak wielkich, że Kościół, choć Bojanowski nie był osoba duchowną, uznał założone przez niego Zgromadzenie Zakonne Sióstr Służebniczek Maryi Niepokalanej, docenił oddanie słabym, potrzebującym i chorym, uznając go za błogosławionego. ” Zapisał się w pamięci ludzkiej, jako «serdecznie dobry człowiek», który z miłości do Boga i do człowieka umiał skutecznie jednoczyć różne środowiska wokół dobra. W swojej bogatej działalności daleko wyprzedzał to, co na temat apostolstwa świeckich powiedział Sobór Watykański II. Dał wyjątkowy przykład ofiarnej i mądrej pracy dla człowieka, ojczyzny i Kościoła” – mówił o nim w Warszawie 13.06. 1999 r. w homilii w czasie Mszy św. beatyfikacyjnej, dziś również błogosławiony, papież Jan Paweł II. Te słowa Papieża Polaka najlepiej charakteryzują to, co nazwane jest ideą wychowania integralnego. Edmund Bojanowski praktykując dzieło wychowawcze miał świadomość, że nie da ono skutków, jeśli nie będzie współpracy między podmiotami procesu wychowania – rodziną, szkołą, Kościołem i państwem. Jeśli współpraca tych podmiotów ukierunkowana jest do realizacji tego samego modelu, tych samych wartości, wychowanie może osiągnąć oczekiwany, pozytywny skutek. W innym wypadku dochodzi do relatywizacji podstawowych wartości. Odwołując się do modelu wychowawczego bł. Edmunda Bojanowskiego, siłą rzeczy ukazujemy wizję wychowania chrześcijańskiego. Ono też wydaje się jedynym antidotum na współczesne zagrożenia wychowania, jakimi są: konsekwentne deprecjonowanie roli rodziny, propagowanie różnych wzorców moralnych w zależności od koniunktury politycznej, mody, poddawanie dzieci indoktrynacji i propagandzie antywychowawczej przez telewizje, Internet, prasę. W imię zysku za wszelką cenę, przygotowując przyszłych konsumentów, atakuje się już najmłodszych erotyką i przemocą. Wszystko to osłabia psychikę młodego odbiorcy, czyni podatnym na zniewolenia przez wady czy nawet różnorodne nałogi.
cd. za tydzień
(na podst. Ref. Kard. Zenona Grocholewskiego „Integralne wychowanie wg. bł. Edmunda Bojanowskiego” Sympozjum „Bł. Edmund Bojanowski (1814-1871) – wychowawca i apostoł laikatu” KUL, 1999 r.