sw_anna2Imię Anna (hebr. hanna znaczy "łaska"), jest pięknym, jednym z najpopularniejszych imion w Polsce. Św. Anna jest patronką: szczęśliwego małżeństwa i dzieciństwa, matek, wdów, kobiet oczekujących dziecka, gospodyń, górników, tkaczy, tokarzy, stolarzy artystycznych, młynarzy, kramarzy, żeglarzy, krawców, koronkarzy, służących; jest wzywana w modlitwie o deszcz, o poprawę pogody, o znalezienie rzeczy zgubionych. Bardzo często przedstawiana jest z książką - symbolem nauki.

 

 

Pokora i cierpienie

O matce Maryi nie zachowało się wiele informacji. Nie ma o niej wzmianki w Ewangelii, niewiele znajduje się w apokryfach: Ewangelia Jakuba, Ewangelia Pseudo-Mateusza i Księga Narodzenia Maryi. Z tych właśnie informacji wiemy, że św. Anna pochodziła z Betlejem, z rodziny kapłańskiej. Swojego męża Joachima poślubiła, w wieku 24 lat. Joachim również pochodził z pokolenia Dawidowego. Wychowywał się w zamożnej, znamienitej rodzinie w Nazarecie. Ich związek powszechnie uważany był za święty. Sami czuli, że złączeni zostali przez Boga. Małżonkowie zachowywali Prawo Boże, żyli pobożnie a swój majątek dzielili na trzy części: jedną ofiarowywali na utrzymanie świątyni, drugą na potrzeby ludzi biednych i pielgrzymów, trzecią pozostawiali dla siebie. Sama Święta była wzorem dla wszystkich małżonek. Pan Bóg ciężko ich doświadczył. Przez 20 lat małżeństwa nie doczekali się potomstwa. W kulturze żydowskiej brak dziecka uznawany był za hańbę i karę Bożą. Pokornie znosili ten Bośki wyrok. Ich modlitwy błagalne z roku na rok stawały się coraz bardziej żarliwe. Choć doświadczali wielu upokorzeń ze strony ludzi, nie poddawali się beznadziei.

Błogosławieństwo Boże

Kolejne upokorzenie Joachima, któremu odmówiono, jako bezpotomnemu, złożenia ofiary w świątyni, stało się powodem opuszczenia przez niego małżonki. Opuścił dom i udał się na pustynię. Pościł i modlił się 40 dni i 40 nocy. W tym samym czasie jego małżonka, nie wiedząc, gdzie jest Joachim, opłakiwała już swoje wdowieństwo. Również jej wytykano bezdzietność. Zasmucona, bezradna, udała się Anna popołudniowej godzinie do ogrodu. Chciała w samotności opłakiwać swoje życie. W pewnej chwili, kiedy podniosła oczy do nieba zobaczyła gniazdo wróbli na drzewie laurowym. Wypowiedziała wtedy błagalną modlitwę do Boga: "Panie, Boże wszechmogący, który obdarzyłeś potomstwem wszystkie stworzenia, zwierzęta dzikie i domowe, gady, ryby, ptaki, i wszystko to cieszy się ze swego potomstwa, dlaczego mnie jedną odsunąłeś od daru Twojej łaskawości? Ty wiesz, Panie, że na początku małżeństwa złożyłam ślub, iż jeżeli dasz mi syna lub córkę, ofiaruję je Tobie w Twym świętym przybytku". Wtedy ukazał się anioł, który zapowiedział narodzenie dziecka i powrót Joachima. Stało się to w tym samym momencie, kiedy jej małżonek Joachim miał widzenia anioła, który powiedział do niego: "Pan Bóg przyjął łaskawie twoją modlitwę i jałmużnę, otrzymasz córeczkę i nadasz jej na imię Maryja; ta córeczka będzie od dzieciństwa Bogu oddana i pełna Ducha Świętego". Pan Bóg pobłogosławił małżonkom i w 45 roku życia Anny, 8 września, urodziła się dziewczynka, której ze zwyczajem żydowskim w 15 dniu nadano imię. 80 dni po narodzeniu Maryi rodzice przynieśli ją do świątyni, aby zgodnie z prawem złożyć ofiarę i spełnić ślubowanie. W wieku 14 lat Maryja została żoną Józefa. Joachim wkrótce zmarł. Anna zamieszkała z córką i jej mężem w Nazarecie. Dożyła 80 lat. W godzinie śmierci pożegnała się z najbliższymi, poleciła Bogu swego ducha i zasnęła w Panu przy błogosławieństwie Jezusa i przy modlitwie Maryi i Józefa. Ciało jej pochowano blisko ciała Joachima w Dolinie Jozafata.

Kult Świętej

Rozwinął się na Wschodzie - już w 550 roku powstał w Konstantynopolu klasztor pod jej wezwaniem.. Pierwszy klasztor ku jej czci na Zachodzie - 701 r. we Floriac koło Rouen. Tam miały się znajdować relikwie św. Anny, przeniesione ze Wschodu. Obecnie w skarbcu katedry św. Wawrzyńca w Genui pokazywane są relikwię ręki św. Anny, ale nie ma pewności czy autentyczne. Wspomnienie św. Anny na Zachodzie obchodzimy 26 lipca, a na Wschodzie 25 lipca. W Polsce największy ośrodek kultu Świętej znajduje się na Śląsku Opolskim, na Górze św. Anny.

Najstarsze wizerunki matki Maryi pochodzą z VIII w. Dwa najbardziej znane to tzw. Św. Anna Samo trzecia - w towarzystwie Maryi i Dzieciątka Jezus, oraz Matka nauczająca córkę. Na przestrzeni wieków istniało wiele bractw pod wezwaniem św. Anny. W Polsce - najbardziej znane - powstało za panowania Anny Jagiellonki i Stefana Batorego. Swą posługę skupiało na walce z reformacją, pijaństwem i występkiem. Przyjmowano do niego wyłącznie osoby cieszące się nienaganną opinią. Wśród jego członków byli np. kanclerz Jan Zamojski i król Zygmunt III Waza.

Klasztor Świętej Anny

30 km na wschód od Częstochowy, przy trasie Częstochowa – Włoszczowa – Kielce, na szlaku pielgrzymek podążających na Jasną Górę, znajduje się miejscowość o nazwie pochodzącej od imienia patronki sanktuarium, której figura czczona od kilku wieków, wyobraża św. Annę, Matkę Bożą i Dzieciątko Jezus (zwana Świętą Anną Samotrzecią). Ponad 600 lat, niedługo po tym, gdy na Jasną Górę sprowadzono obraz Matki Bożej, obrała sobie św. Anna to miejsce za swój dom. Zupełnie, jakby chciała być blisko swej Córki. Zarówno kościół, jak klasztor sióstr dominikanek klauzurowych, to wspaniałe zabytki architektury XVI i XVII wieku. Niezwykle cennym jest ołtarz rokokowy z późnogotycką rzeźbą zwaną św. Anną Samotrzecią z początku XVI w.
W Polsce znajdują się również sanktuaria św. Anny: na Górze św. Anny w pobliżu Brzegu Głogowskiego, w Jordanowie, w Selnikach, w Grębocicach, w Stoczku koło Lidzbarka Warmińskiego, w Kamiance. Największej jednak czci doznaje św. Anna właśnie koło Częstochowy i na Górze Św. Anny koło Opola. Sanktuarium opolskie należy do najsłynniejszych w świecie. Figura św. Anny tam się znajdująca była uroczyście koronowana papieskimi koronami 14 września 1910 r. Nawiedził je również bł. Papież Jan Paweł II - 21 czerwca 1983 r. podczas swej II pielgrzymki do Polski.