W drodze do Nazaretu
- Jarosław Hebel
- Z Eucharystią i Modlitwą
- Odsłony: 4844
Ikonografia chrześcijańska ukazuje nam wiele interesujących sposobów przedstawiania Św. Rodziny. Do najciekawszych należy obraz namalowany przez Kiko Arguello (z pochodzenia Hiszpana, inicjatora Drogi Neokatechumenalnej) z okazji II światowego Dnia Rodziny w Rio de Janeiro w 1997 roku. Autor, chcąc oddać „ducha” Św. Rodziny – Patronki rodzin, sięgnął do uduchowionej formy Wschodu – ikony.
Ikona przedstawia świętych nie w ich rzeczywistym wizerunku, ale w przemienionej zbawczą egzystencją nowej postaci. Ta forma nie tyle przedstawia, co w pewnym sensie uobecnia przedstawianą postać (stąd taki żywy kult ikon w Kościele Wschodnim). Ikona powstała z myślą o człowieku i do niego się zwraca w swoim zaszyfrowanym języku. Ma ona nie tylko znaczenie dydaktyczne, ale stanowi prawdziwą duchową wskazówkę w życiu chrześcijanina. Uczy nas jaką postawę należy przyjąć w modlitwie do Boga za pośrednictwem unaocznionych orędowników oraz – z drugiej strony – jaką postawę winniśmy przyjąć wobec otaczającego nas świata, a szczególnie bliźnich.
Kiko Arguello w swojej ikonie zawarł bardzo ważne przesłanie do współczesnej ludzkiej rodziny. Już sama kompozycja ułożonych w trójkąt osób kojarzy się z symbolem i współzależnością Osób Trójcy Świętej. Widać tutaj współzależność relacji rodzinnych Jezusa, Maryi i Józefa. Dodatkowo myśl tę pogłębia złote tło – symbol nieziemskiej rzeczywistości i ich świętości. Obok głowy Jezusa umieszczone zostały dwa akrostychy greckie, wskazujące jednoznacznie na Maryję i Jezusa.
Ikona ukazuje powrót Świętej Rodziny z Jerozolimy do Nazaretu, tuż po tym, jak dwunastoletni Jezus zgubił się i został znaleziony w świątyni jerozolimskiej. Jest to moment, o którym wspomina Pismo Św.: „…wrócił z nimi do Nazaretu i był im poddany” (Łk 2,51). Św. Józef niesie na swoich ramionach Jezusa patrzącego w kierunku Dziewicy Maryi, ukazującej Mu zwój pisma, który odbiera z rąk matki. Widzimy obraz małżeństwa dźwigającego swój wychowawczy owoc. Rodzice są dla dziecka tymi, którzy pomagają mu we wzrastaniu w wierze.
Józef, oblubieniec Maryi, niesie zmęczonego młodzieńca, który w rozmowie z uczonymi przez krótką chwilę ukazał swoje Królewskie Synostwo (symbolizuje je berło w lewej dłoni). Jest to figura ojca przygotowującego syna do wejścia w życie. Ojciec wprowadza syna, pomaga mu stawiać pierwsze kroki w dorosłym życiu, pomaga dziecku wzrastać po to, aby potem pełniło ono wolę Pana Boga. Warto zwrócić uwagę na twarz Józefa, która ma wygląd oblicza Sługi Jahwe z Całunu Turyńskiego. Wyraża obraz trudu i mozołu ojcostwa oraz oddania i poświęcenia dla rodziny. Cechy te coraz bardziej są zagrożone we współczesnym świecie, zdominowanym przez pieniądz, władzę i hedonizm.
Maryja jest obrazem matki współodpowiedzialnej za wychowanie. Jak ojciec uczy prawości, roztropności, jest podporą rodziny, tak ona uczy miłości, która jest przygotowywana i uobecniana w rodzinie przez matkę. Nakrycie głowy Maryi tzw. „welonem syryjskim” jest atrybutem kobiety zamężnej. Na welonie umiejscowiona jest gwiazda – symbol niebiańskości, Bożego Macierzyństwa Maryi. W ikonografii oznacza to zobrazowanie tekstu Pisma św.: „Pan będzie ci wieczną światłością” (Iz 60,19). Podobna gwiazda na ramieniu oznacza jego wyjątkowość, bo na nim wychowano Syna Bożego: „Wschodzi gwiazda z Jakuba, a z Izraela podnosi się berło” (Lb 24,17).
Maryja jest również tą, która przekazuje wiedzę o Bogu Ojcu, jak i tajemnice „wiernie przechowywane w sercu”(Łk 2,51), co obrazuje w ikonie przekazanie Synowi zwoju pisma z greckim tekstem, zaczerpniętym z księgi Izajasza:„Duch Pana nade mną, bo namaścił mnie”. Ten sam tekst Jezus będzie czytał później w synagodze w Nazarecie, a komentując powie: „Dziś spełniły się te słowa Pisma, któreście słyszeli” (Łk 4,21). Matka Boża jest obrazem matki przekazującej dziecku żywą wiarę mocno zakorzenioną w Piśmie świętym.
Warto zwrócić uwagę na to, że Maryja ma wzrok skierowany w lewą stronę. W ikonografii jest to rzadkość, gdyż tradycyjnie powinna patrzeć na widza lub mieć wzrok skierowany w prawą stronę. Miało to wyrażać solidarność z tymi, którzy dążą do zbawienia lub już są zbawieni („zasiadają po prawicy Boga”). Zwrócenie wzroku w lewą stronę jest znakiem nadziei dla znajdujących się po lewicy grzeszników. Twarz Maryi jest pełna czułości i troski. Maryja uczy nas miłości miłosiernej, wrażliwości na drugiego człowieka, nawet tego, który żyje z dala od Boga.
Ikona Św. Rodziny powracającej do Nazaretu ma wiele ukrytych wartości i znaczeń, które tu zaledwie zostały dotknięte. Najważniejsze jest jednak to, co dzieje się w naszym sercu, gdy kontemplujemy tę ikonę. Czy choć po części odnajdujemy w przedstawionej idei rodziny naszą rodzinę? Jakie miejsce zajmuje Jezus w naszej wspólnocie rodzinnej? Czy w mojej rodzinie jest czas na wspólną modlitwę? W jaki sposób podejmuję trud ojcostwa, macierzyństwa? Czy jestem człowiekiem oddanym, troskliwym i poświęcającym się rodzinie? Jakim jestem ojcem? Jaką jestem matką? Jak wychowuję dzieci? Czy pomagam im wzrastać w wierze, by w dorosłym życiu pełniły wolę Pana Boga? Czy moja rodzina jest znakiem Bożej miłości w świecie, w którym deprecjonuje się wartość rodziny i nie szanuje się ludzkiego życia?
Jezu, Maryjo, Józefie, dopomagajcie nam, opiekujcie się nami!