sw.Charbel„...za jego przyczyną dzieją się cuda"

Świętego ojca Charbela poznałam przez lekturę "Miłujcie się". Gdy przez pewien czas po zawarciu sakramentalnego związku małżeńskiego nie mogłam zajść w ciążę, postanowiłam prosić go o wstawiennictwo w tej intencji.

Moje prośby zostały wysłuchane! Całkiem nieświadomie zrobiłam test ciążowy w dniu jego święta - 15 lipca. Było to dla mnie potwierdzeniem jego wstawiennictwa. Jako wotum, obiecałam sfinansować obraz przedstawiający świętego z Libanu. Podczas ciąży modliłam się o zdrowie dla dziecka i szczęśliwe rozwiązanie, bardzo boję się bólu i jestem na niego nieodporna. Ciąża, pomimo mojego wieku. miałam 35 lat, przebiegła bez najmniejszych komplikacji. Dziecko urodziło się zdrowe, a sam poród trwał około 30 minut.

Napisałam list do Libanu ze świadectwem opisującym wstawiennictwo zakonnika i otrzymałam odpowiedź z podziękowaniem i jego relikwiami. Zaskoczyło mnie, jak list z Libanu do mnie dotarł - był źle zaadresowany, przekręcone było nazwisko, nazwa ulicy i nazwa miasta.

Ufundowałam obraz z wizerunkiem św. Charbela i znów otrzymałam  znak. Firma, która oprawiała obraz, na jego ramie umieściła naklejkę z datą oprawy. Był to dzień - wigilia urodzin mojego dziecka, dokładnie dzień przed narodzinami, przyjęto mnie do szpitala.

To nie koniec moich doświadczeń ze św. Charbelem. Moja córeczka w wieku dwóch lat zachorowała na padaczkę. Zupełnie się załamałam, nie umiałam się nawet modlić. Moja mama nie ustawała jednak w błaganiach za przyczyną św. Ojca Charbela o jej uzdrowienie. Pewnego dnia odczytałam fragment Biblii, prosząc wcześniej Ducha Świętego, abym otworzyła Pismo Święte dokładnie na tym fragmencie, który w tym momencie ma być dla mnie. Po lekturze wiedziałam, ze moja córeczka zostanie uleczona. Pan Bóg skierował do mnie słowa z Ewangelii św. Łukasza - fragment: o uzdrowieniu epileptyka.

Dzisiaj Marysia ma 5 lat i jest zupełnie zdrowa. Wiem, że modlitwy mojej mamy do św. Ojca Charbela zostały wysłuchane i jestem za to Bogu bardzo wdzięczna . W życiu nie ma przypadków, wszystko jest łaską i wolą Boga. Zachęcam każdego do modlitwy do św. Ojca Charbela. Uwierzcie mi za jego przyczyną dzieją się cuda. Wiem, że Pan miał wobec mnie jakiś plan. Chciał, abym się nawróciła. Teraz po latach jestem zupełnie innym człowiekiem.
Anna