Chrzest
- Lusia Ogińska
- Od narodzin aż po śmierć
- Odsłony: 5666
Zanim słońce zajdzie za świata połową,
nim rozsypie gwiazdy noc zapracowana,
ty się dziś dzieciątko urodzisz na nowo,
łaska z samych niebios spłynie prosto na nas.
Matki dłoń utuli, zalśni łzą powieka,
usta jej wyszepczą: w święty czas twe imię…
Struga świętej wody zmyje grzech z człowieka,
chwila się zatrzyma w sercu - jak w bursztynie.
Anioł cię troskliwie otoczy skrzydłami,
nieskończoność wrota na oścież otworzy,
czoło niewiniątka Pan Bóg zrosi łzami!
Byłeś dzieckiem ludzkim - będziesz dzieckiem Bożym!
Choćby życie ciemną powłokę przybrało,
choćby prądy, wichry niosły do kłopotów,
choćbyś nie pamiętał co dzisiaj się stało,
chrzest ten będzie zawsze… biletem powrotu!