Moje DzieckoWszystko co miałam
Zabrałeś go do siebie Boże,
zabrałeś wszystko to co miałam
A ja Cię Boże tak kochałam!...
Mój Boże, między aniołami,
moje dzieciątko za mną kwili,
więc już nie kocham Ciebie Boże,
ni dnia, sekundy, ani chwili…
Wszystko co miałam, to zabrałeś…
Zabrałeś Boże… czy rozumiesz?
Czy Ty w ogóle kochać umiesz,
czy kiedykolwiek mnie kochałeś?
Ja wiem, że w niebie go zobaczę
…ja wiem, że w niebie go przygarnę!
Zaświecą jasne się latarnie,
a ja po prostu się rozpłaczę,
bo nie rozświetlisz się w latarni
bo nie zaśmiejesz się wraz z nami!...
Bo Tobie Boże - nie wybaczę.
………………………………
………………………………
Boże mój… przecież tego nie chcę,
mój ból, to ból, tonących słów Jonasza!
To miłość Twoja, moja, nasza.
Ja Ciebie Boże… ja przepraszam!
Mój Boże…
Świecą się latarnie,
czekajcie
w niebie,
w niebie
na mnie…
15.04.98 r. Lusia Ogińska