Kochać "Nad życie"

Miała wszystko. Sławę, urodę, sukcesy, miłość wspaniałego męża. Chora na białaczkę czekała na przeszczep szpiku kostnego. Gdy znalazł się dawca okazało się, że zostanie matką. Agata Mróz-Olszewska, znakomita polska siatkarka, odnosząca międzynarodowe sukcesy, postanowiła, że pomimo ogromnego ryzyka urodzi dziecko.

Lekarze zarzucali jej bezmyślność, brak odpowiedzialności, szaleństwo, narażenie własnego życia. Radzili, by usunęła ciążę. Agata się nie ugięła, nie zwątpiła, choć zdawała sobie sprawę, że może tego nie przeżyć. Wiedziała, że będzie musiała zawalczyć o siebie, męża i dziecko, którego pragnęła nad życie. Zawalczyć tak jak na boisku, gdzie walka trwa do końca.

Na ekrany naszych kin wszedł film „Nad  życie” w reżyserii Anny Pluteckiej-Mesjasz opowiadający historię pięknej miłości Agaty Mróz do Jacka Olszewskiego, który zostaje jej mężem. Zachęcam do obejrzenia tego filmu z dwóch powodów. Biorąc pod uwagę niektóre bezwartościowe obrazy, które proponują nam kina i telewizja, ten w pełni zasługuje na uwagę. Nie jest to ckliwy dramat o miłości, ale film mądry, z przesłaniem. Film o poświęceniu własnego życia aby ocalić życie dziecka. Główna bohaterka z racji siatkarskiej kariery żyła w innym świecie, ale  do końca pozostała wierna swoim przekonaniom. Dla niej rodzina była wartością nadrzędną. Drugi powód dla którego warto obejrzeć ten film to znakomita gra aktorów. W rolę Agaty Mróz-Olszewskiej wcieliła się Olga Bołądź, jej męża zagrał Michał Żebrowski. Najbardziej spektakularną rolę powierzono Danucie Stence. Jako doktor Bieleckiej pokazała, że wsparcie oddanego lekarza pomaga przezwyciężyć największy ból, niepewność i strach.

Kim był Jacek Olszewski zanim poznał Agatę Mróz? Zamknięty w sobie, spokojny, wyważony, lekko wycofany, trzeźwo oceniający rzeczywistość. A kim była Agata Mróz? Piękną, żywiołową, radosną, pełną energii dziewczyną, marzącą o ślubie, dzieciach i domu w górach. Spotkali się na stoku w Szczyrku, gdy Agata uczyła się jazdy na nartach. Wówczas Jacek po raz pierwszy uratował jej życie. Porem ratował ją wiele razy. Niestety, tego ostatniego pojedynku ze śmiercią nie udało się wygrać. Za Agatę modliło się wiele osób. Siatkarze, rodzina, przyjaciele, a także obcy ludzie, którzy kibicowali jej w tym najważniejszym meczu w życiu.

Agatę najbardziej ujmował w Jacku spokój z jakim podchodził do najtrudniejszych nawet spraw. Jacek podziwiał jej siłę i wiarę w siebie. Pobrali się po kilku miesiącach znajomości. Rok później, po nieudanym przeszczepie szpiku kości Agata zmarła. W ciągu roku przeżyli to, co inne małżeństwa  doświadczają przez całe życie. Fascynacja, piękny ślub, wielka przyjaźń, narodziny córeczki Liliany, a wreszcie walka o życie. Mała Lilka ma teraz cztery lata. Jacek poświęca córeczce każdą wolną chwilę. Dziewczynka jest pogodna i wesoła. Choć wizualnie podobna do ojca, charakterem przypomina mamę.  Gdy Agata wiedziała, że nie przeżyje napisała w liście „Bądź szczęśliwy. Masz dla kogo żyć. Odchodzę spełniona”